Cześć nazywam się Ewosław. Swoją przygodę z nurkowaniem rozpoczęłam w wieku 12 lat. Spędziłam wakacje z rodzicami na wyspie Lanzarote. Przy naszym hotelu znajdowała się baza nurkowa Tychy, oraz centrum nurkowe Tychy. Ponieważ uwielbiam pływać już pierwszego dnia obserwowałam z zainteresowaniem zajęcia prowadzone przez nurków z centrum nurkowego Tychy. Kolejnego dnia ja i mój tata zapisaliśmy się na podstawowy  kurs nurkowy Tychy. Instruktor zaproponował nam tak zwane Intro nurkowe Tychy. Jest to nurkowanie wprowadzające, poprzedzone wykładem na temat bezpieczeństwa i zasad nurkowych. Instruktor z centrum nurkowego Tychy zapytał nas czy nie mamy chorób przewlekłych lub innych dolegliwości, ponieważ osoby z astmą oskrzelową z perforowaną błoną bębenkową, chorobami płuc i serca, padaczką nie mogą nurkować. Po pierwszym nurkowaniu Tychy z instruktorem byłam zachwycona podwodnym światem. Zobaczyłam życie oceanu, którego nigdy wcześniej nawet sobie nie wyobrażałam. Spotkałam rekina zwanego Angle Shark, który maskował się wśród podwodnych wodorostów i machał do nas ogonem. Następnie wpłynęliśmy w ławice dorad. Wtedy wiedziałam już że chce zostać nurkiem Tychy.

 

W czasie tego pobytu zrobiliśmy podstawowy stopień nurkowy tak zwany OWD-Open Water Diver Padi Tychy. Stopień ten daje możliwość nurkowania do 18 metrów z partnerem, który posiada minimum taki sam stopień. Ja dostałam jednak stopień Junior Owd Padi Tychy ponieważ nie miałam jeszcze piętnastu lat. Kurs składał się z bardzo przyjemnej części praktycznej w której ćwiczenia odbywały się na basenie nurkowym Tychy i w zatoce oraz z części teoretycznej wymagającej od nas opanowania podstawowych  wiadomości o nurkowaniu Tychy. Po pozytywnym zdaniu egzaminów  kursu podstawowego nurkowania Tychy ruszyliśmy z naszym instruktorem nurkowania Tychy na pełne morze. Pierwsze moje podwodne kroki skierowaliśmy do Muzeum Atlantico, które znajduje się 14 metrów pod wodą. Muzeum składa się z 300 zatopionych rzeźb ludzkich postaci uchwyconych podczas różnych czynności. Było to dla mnie niesamowite przeżycie.

 

Po powrocie z wakacji postanowiliśmy kontynuować nurkowanie. Znaleźliśmy profesjonalne Centrum Nurkowe BeskidDivers Tychy. Już na pierwszym spotkaniu zachwycił nas profesjonalizm szefa centrum Adriana . Instruktor Nurkowy Tychy przedstawił nam jak powinien przebiegać plan rozwoju początkującego nurka. Od początku uświadomił nam jak wspaniałą przygodą jest nurkowanie Tychy, ale także wspomniał o niebezpieczeństwie. Dowiedzieliśmy się, że nurkowanie Tychy jest sportem partnerskim. Dlatego moim partnerem został mój tato. Na początku robił to tylko po to, aby sprawić mi przyjemność, ale w ciągu następnych miesięcy tak zachwycił się tym sportem, że osiągnął stopień instruktora.

 

Z początkiem zimy zaczęliśmy przygotowania do kolejnego stopnia nurkowego AOWD Padi Tychy czyli Advanced Open Water Diver Tychy. Kurs nurkowy Tychy ten pozwala nurkować na głębokość 30 metrów. Obejmuje on  5 nurkowań w tym 2 nurkowania obowiązkowe czyli nurkowani głębokie Tychy i nurkowanie nawigacyjne Tychy.  A pozostałe są do wyboru: nurkowanie doskonała pływalność Tychy, nurkowanie wrakowe Tychy, nurkowanie noce Tychy a także nurkowanie fotograficzne Tychy. Oczywiście w moim wieku robiłam te kursy w wersji Junior. Dzięki nabyciu nowych umiejętności poczułam się  w wodzie bardziej komfortowo, a to zachęciło mnie do dalszego rozwijania się. Teraz spędzaliśmy w wodzie każdy weekend. W ciągu roku odbyliśmy wiele nurkowań  na popularnym w południowej Polsce akwenie Zakrzówek.  Zrobiłam kursy nurkowe Nitrox Diver Tychy, Deep Diver Padi Tychy, Wreck Diver Padi Tychy, Night Diver Padi Tychy, Rescue Diver Padi Tychy. Nurkowanie Tychy zachwyciło mnie przede wszystkim tym, że mogłam poznać samą siebie, poczuć się wolną, niezależną od innych. Podczas nurkowana Tychy to ja steruje swoim postępowaniem, uczę się liczyć na siebie a jednocześnie dbać o partnera. Nurkowanie Tychy nauczyło mnie samokontroli i dyscypliny.

 

Kolejne nasze wakacje zawsze były już związane z nurkowaniem Tychy, mimo posiadania wielu umiejętności okazało się, że nie jesteśmy jeszcze tak doskonałymi nurkami. Nurkowanie Tychy wymaga ciągłego doskonalenia się  w centrum nurkowym Tychy o czym przekonaliśmy się podczas nurkowania w prądzie morskim Tychy. Podczas nurkowania Tychy w prądzie masz wrażenie, że latasz, ale wymaga ono także koncentracji, płynięcia zawsze z prądem, neutralnej pływalności, aby cię nie wyrzuciło na powierzchnię. Dzięki temu możesz bezpiecznie zakończyć nurkowanie Tychy.

 

Zupełnie inne nurkowania Tychy były w cenotach. Tu czuliśmy się jak w bajce. Piękna przejrzysta lazurowa woda przeplatana byłą grą świateł dawała nam poczucie odkrywania nowego świata.

Nurkowanie Tychy to wspaniały sport, który pozwala na ciekawe poznawanie świata, nawiązywanie nowych kontaktów, czasem przyjaźni na całe życie, bo przecież nic tak nie łączy ludzi jak wspólna pasja. Dlatego zapraszam wszystkich do centrum nurkowego Tychy BeskidDivers na wspaniałe nurkowanie Tychy oraz do zrobienia kursów nurkowych Tychy